Niektóre aspekty wychowania fizycznego
a mini siatkówka w Szkole Podstawowej nr 9.
"Wychowanie fizyczne wg uznanych metodyków wychowania fizycznego
polega na dokonywaniu zmian w świadomości jednostki i dotyczy
takiego ukształtowania pozytywności, dzięki którym uczeń, a w
przyszłości dorosły człowiek będzie chciał i umiał dbać o swoje
ciało, sprawność i zdrowie przez całe życie". Tyle teoretycy
metodyki wychowania fizycznego. Teraz proponuję trochę spostrzeżeń
praktycznych w wydaniu nauczyciela wychowania fizycznego z zaprzyjaźnionej
szkoły podstawowej z "granatową trójką". Od czasu powstania
gimnazjum rokrocznie absolwenci naszej placówki udają się na dalsza
edukację do gimnazjum mieszczącego się w tym samym budynku i korzystającym
z tej samej sali gimnastycznej. Podstawowe umiejętności nabyte
w naszej placówce doskonalą w następnym etapie edukacyjnym w gimnazjum
nr 3.
W zakresie moich obowiązków na bieżący rok szkolny znalazło się
kształcenie klas młodszych w ramach wychowania fizycznego, w wymiarze
jednej godziny tygodniowo we wszystkich klasach drugich i trzecich.
Wymogiem postawionym mi przez dyrekcję było w miarę możliwości
prowadzenie lekcji na "dużej" sali gimnastycznej w ramach
"oswajania" z warunkami lokalowymi w "starszych"
klasach szkoły podstawowej. Jako trener piłki siatkowej nie przepuszczam
żadnej okazji do nauki i zainteresowania młodszych dzieci szkolnych
tą piękną dyscypliną sportu. Mam nadzieję że przyczyni się to
do jeszcze wyższego poziomu tej dyscypliny najpierw w naszej szkole,
a następnie w gimnazjum. W tym miejscu chciałabym przypomnieć
współpracę między naszymi szkołami, polegającą na wychwytywaniu
talentów siatkarskich, mogących dalej rozwijać się pod skrzydłami
nauczycieli wychowania fizycznego w gimnazjum nr 3. Kolejny rok
z pewnym żalem ale i radością oddaję swoich uczniów do klas sportowych
gdzie mogą kształtować umiejętności z wybranych dyscyplin sportowych.
Z radością obserwuję postępy jakie są udziałem naszych absolwentów
w rozgrywkach międzygimnazjalnych w piłce siatkowej i nie tylko.
W tym miejscu chciałabym pochwalić się osiągnięciami moich podopiecznych
w rozgrywkach mini piłki siatkowej szkół podstawowych w Ełku.
W ramach wyżej wymienionych rozgrywek uczennice klas szóstych
zajęły pierwsze miejsce i awansowały do następnego etapu, który
odbędzie się już 2 marca w szkole podstawowej nr.3 przy ulicy
Grodzieńskiej w Ełku. Wyżej wymienione rozgrywki "nasze siatkarki"
zakończyły na miejscu drugim awansując tym samym do rozgrywek
regionalnych. Tyle na temat pochwał obecnych klas szóstych.
Wracając do aspektów wychowania fizycznego na etapie szkoły podstawowej
i nauki minisiatkówki w wieku 8-13 lat. W tym okresie rozwoju
mięsnie dzieci szybko grubieją, co powoduje ogólne wzmocnienie
aparatu kostno-więzadłowego. Powoduje to znaczne usprawnienie
funkcji oddychania i krążenia. Dzieci posiadają olbrzymie zasoby
energii, które warto i należy wykorzystać do kształtowania określonych
cech motoryki potrzebnych do opanowania poszczególnych elementów
gry w mini piłkę siatkową. Zaczynając od klas młodszych warto
spróbować wykształcić u dzieci nawyk aktywnego spędzania czasu
i higieny osobistej jako swoistą odpowiedź na coraz powszechniejsze
uzależnienie dzieci od gier komputerowych i objadania się chrupkami
przed telewizorem. Prowadzi to do otłuszczenia młodego organizmu,
niewydolności fizycznej i złych nawyków pozostających na całe
dorosłe życie. Treningi piłki siatkowej (i nie tylko) zaspakajają
u dzieci m.in.:
- potrzebę stymulacji, budzenia, podniecenia- czyli podstawową
potrzebę tkwiąca w każdej jednostce.
- potrzebę doskonalenia- czyli dążenia do uzyskania kompetencji
w działaniu, motywuje to dzieci do uczenia się nowych umiejętności,
dzięki własnemu wysiłkowi i zaangażowaniu.
- potrzebę przynależności- opiera się na naturalnej potrzebie
przynależności do grupy społecznej.
- potrzebę "pokazania się" od jak najlepszej strony
w grupie rówieśniczej i zaimponowania nie tylko kolegom, ale i
dorosłym.
Ambicją wszystkich nauczycieli wychowania fizycznego jest zainteresowanie
jak największej ilości dzieci sportem i wypracowanie nawyku codziennej
atktywności fizycznej nie tylko w zakresie "pracy dłoni i
żuchwy". Dobrym sposobem na osiąganie tych celów są gry i
zabawy pozwalające na przyswojenie umiejętności potrzebnych w
gra sportowych, ćwiczeniach gimnastycznych, biegach, rzutach itd.
Ze względu na tegoroczny przydział godzin dydaktycznych prowadzę
również wychowanie fizyczne w klasach drugich i trzecich, czyli
tak zwanych klasach młodszych. Z "urzędu" wychowanie
fizyczne prowadzone jest tam na bazie wspomnianych gier i zabaw.
Okazuje się , że dzieciom szybko nudzą się znane i oklepane zabawy
dotąd prowadzone na tych lekcjach. Korzystając z biblioteki i
pomocy dydaktycznych innych nauczycieli zaczęłam wprowadzać nowe,
dotychczas nie znane uczniom zabawy przygotowujące do poszczególnych
dyscyplin sportowych. Nowe techniki prowadzenia zajęć bardzo przypadły
do gustu zainteresowanym. Ponieważ każde nowe przedsięwzięcie
staram się "przetestować" najpierw w klasach starszych,
tak samo postąpiłam i tym razem. Jakie było moje zdziwienie kiedy
już po pierwszej takiej lekcji, moje "duże" klasy zaczęły
domagać się częstszego stosowania tej formy zajęć nie zauważając
nawet znacznej intensywności ćwiczeń. Obserwacjami swoimi podzieliłam
się z innymi nauczycielami wychowania fizycznego i okazało się,
że nawet klasy gimnazjalne chętniej ćwiczą przy użyciu formy zabawowej,
intensywnie wykorzystując czas pracy na lekcji nie wykazując znudzenia
i z radością oczekując na każdą nową zabawę. W literaturze fachowej,
tak w starych jak i w nowych wydaniach, znalazłam sporo ciekawych
i trochę zapomnianych propozycji przyswajania poszczególnych elementów
mini piłki siatkowej. Zachęcam do korzystania z dobrodziejstw
literatury fachowej jako sposób na nudę i uatrakcyjnienie zajęć
wychowania fizycznego. Opisane wyżej uwagi popchnęły mnie do podzielenia
się nimi z innymi pedagogami, co postanowiłam uczynić w niniejszej
publikacji. Kończąc chciałabym zaapelować o częstsze korzystanie
z tej formy zajęć jako atrakcyjniejszej i nie tak "oklepanej"
jak forma pokazowa czy naśladowcza.
Opracowała: Agnieszka Zawadzka